Co zabrać na wyprawę rowerową? Bikepacking w pigułce
.jpg)
W artykułach branżowych, w rozmowach i na forach internetowych wciąż przetacza się jeden termin: bikepacking. Co to takiego? Dlaczego turystyka rowerowa nagle zyskała tak ogromną popularność? Na te pytania spróbujemy odpowiedzieć w niniejszym artykule. Postaramy się także udzielić kilku przydatnych porad zarówno doświadczonym kolarzom, jak i początkującym, którzy wybierają się na swój pierwszy wypad rowerowy! Podpowiemy, co zabrać na wyprawę rowerową i jak się na nią spakować.
Bikepacking – co to jest? Dlaczego zyskuje coraz większą popularność?
Gdy jeszcze niedawno mówiliśmy o turystyce rowerowej, mieliśmy na myśli wyłącznie klasyczne wodoodporne sakwy montowane na tylnym bagażniku roweru. Sposób ten był wykorzystywany zarówno przez amatorów wybierających się na weekendowy wypad nad jezioro, jak i doświadczonych cyklistów, którzy ten podstawowy zestaw uzupełniali o kolejne sakwy (np. mocowane na widelec), worki wodoszczelne, a nawet… przyczepki ciągnięte za rowerem.
Kilka lat temu na rynku pojawiły się także inne rozwiązania – na przykład minimalistyczne torby materiałowe mocowane bezpośrednio do elementów roweru (ramy, sztycy czy kierownicy roweru) bez wykorzystania bagażników i innych konstrukcji. Ten sposób pakowania, razem z rowerami typu gravel, przywędrował do nas zza oceanu, gdzie amerykańscy poszukiwacze przygód podróżowali z materiałowymi torbami przytroczonymi do różnej maści rowerów – od lekkich MTB, przez rowery szosowe, aż po całkowicie niecodzienne konstrukcje własnej produkcji.
Bikepacking i sakwiarstwo, czyli ogólnie pojęta turystyka rowerowa, jest tak popularna dzięki wolności, którą oferuje. Możliwość dotarcia wszędzie rowerem pozwala spakować wszystkie potrzebne przedmioty i ruszyć przed siebie, nie przejmując się zupełnie noclegiem, rezerwacją atrakcji i innymi przyziemnymi sprawami. Każde miejsce nad jeziorem, rzeką lub w lesie, w którym da się rozbić namiot lub rozwiesić hamak, może być Twoim hotelem. To doskonały sposób spędzania wolnego czasu, który w dodatku może być całkowicie darmowy!
Torby bikepackingowe czy klasyczne sakwy?
Lekkie torby bikepackingowe biją ostatnio rekordy popularności, ale czy taki sposób pakowania ma jakieś wady? Owszem! Bikepacking sprawdzi się podczas krótszych wypadów, gdy istnieje niewielka szansa, że podróżnych zaskoczą zmienne warunki. Sakwy nadal będą jednak niepodzielnie rządzić wśród podróżników przemierzających całe kontynenty, będących w trasie długimi miesiącami. Na mongolskiej pustyni trzeba mieć ze sobą w końcu zarówno zapasową kasetę, jak i łańcuch oraz komplet opon, a taką ładowność zapewnią wyłącznie klasyczne rozwiązania.
Nie da się też ukryć, że pakowanie tradycyjnych sakw jest zazwyczaj znacznie wygodniejsze, a one same oferują komfortowy dostęp do całości swojego bagażu bez konieczności zdejmowania toreb i wyjmowania innych przedmiotów. Mało tego – tradycyjne sakwy są też zazwyczaj tańsze od zestawu toreb bikepackingowych dobrej jakości.
Decyzja jak zawsze należy do Ciebie. Chcesz jeździć szybko i dynamicznie? Postaw na miękkie torby. Zależy Ci na komforcie i braku ograniczeń? Wybierz sprawdzone rozwiązanie w postaci pojemnych sakw montowanych na bagażnik roweru.
Co zabrać na wyprawę rowerową – samodzielną bądź z bliskimi?
Przed Wami pierwsza lub kolejna wyprawa rowerowa? Zastanawiasz się, co zabrać ze sobą, a co można sobie odpuścić? Lista ekwipunku będzie zazwyczaj tym krótsza, im większe doświadczenie ma kolarz. W początkowym etapie przygody większość z nas ma tendencję do pakowania zbyt dużej ilości sprzętu. Jeśli więc masz już pewne doświadczenie w bikepackingu, z pewnością zgodzisz się z tym, że ograniczanie bagażu ma więcej zalet niż wad. Pozwala jechać szybciej, dynamiczniej i czerpać więcej radości z jazdy.
Jeśli za każdym razem pakujesz do torby przedmiot, który nie przydał Ci się w trakcie ostatnich trzech wyjazdów – po prostu zostaw go w domu. Polska to kraj w samym centrum Europy, możemy tylko pomarzyć o ciągnących się kilometrami pustych drogach. Ewentualne braki uzupełnisz w sklepie za rogiem lub na stacji benzynowej. Oczywiście, jeśli podróżujesz w zupełnie obcym kraju, z odmienną kulturą, warto spakować większy ekwipunek.
Podstawowy zestaw konieczny na każdym wyjeździe to:
• mały zestaw naprawczy: dętka, łyżki do opon, łatki, taśma izolacyjna, multitool, zapasowy hak przerzutki, pompka do roweru,
• zestaw suchej bielizny oraz zestaw czystych ubrań rowerowych, a także kurtka przeciwdeszczowa na wypadek pogorszenia pogody,
• śpiwór, mata do spania, namiot,
• kuchenka turystyczna, kubek i łyżka,
• apteczka z środkami przeciwbólowymi, środkami przeciwko biegunce oraz innymi lekami, których potrzebujesz.
Oprócz tego konieczne jest także wcześniejsze sprawdzenie roweru wyprawowego, jego elementów eksploatacyjnych, kontrola zużycia opon czy okładzin hamulcowych. Obowiązkowym wyposażeniem roweru jest też dobrej jakości oświetlenie, które przyda się szczególnie w przypadku, gdy na trasie zastanie nas noc.
Jeśli podróżujemy grupą, warto podzielić się przewożonym sprzętem. Pięć multitooli, pięć pompek i pięć kuchenek turystycznych dla pięciu uczestników wyjazdu to zwyczajne marnowanie miejsca w torbach.
W przypadku początkujących podróżników rowerowych zawsze lepiej jest jednak wziąć nieco więcej sprzętu niż wskazane powyżej absolutne minimum (w granicach zdrowego rozsądku) i okrajać listę w miarę nabierania doświadczenia. Dodatkowe ubrania na wypadek wywrotki w błocie, ulubione słodycze dla dzieci, hamak do odpoczynku w czasie postoju. Polecamy słuchać intuicji i dobrze zastanowić się, co może podnieść nas na duchu w trakcie męczącej podróży.
Niezależnie od poziomu wytrenowania i doświadczenia powinniśmy być zaopatrzeni w prowiant – przynajmniej na kilka pierwszych godzin jazdy. Później zapasy możemy uzupełnić w sklepie (lokalizację takich punktów na trasie również warto zaplanować już na etapie wytyczania szlaku, pamiętając o tym, że w niedzielę i święta część z nich może być nieczynna).
Nie zapominajmy też o poprawnym wyznaczeniu trasy. Jeśli jedziesz grupą i wieziesz dodatkowy bagaż, dzienny przebieg może być niższy niż długość standardowej rundy treningowej w znanej nam okolicy. Najbezpieczniej będzie wyznaczyć racjonalny dobowy przebieg, a później odjąć od niego 30%.
Jak się spakować na bikepacking?
Pomimo rosnącej popularności toreb bikepackingowych w turystyce wciąż najczęściej spotykamy sakwy mocowane na bagażnik. Jest to rozwiązanie najprostsze do wdrożenia dla osób początkujących. Aby spakować się na pierwszy wyjazd, konieczne będzie posiadanie solidnego bagażnika przystosowanego do rozmieszczenia otworów montażowych w rowerze lub zastosowanie uniwersalnego bagażnika mocowanego na sztycę rowerową:
• Przykładem takiego rozwiązania jest model CUBE 13798 KLICK&GO RAIL o udźwigu do 10 kilogramów. Bagażnik jest mocowany do sztycy za pomocą czterech śrub. Wyposażono go w specjalne szyny do montażu sakw oraz miejsce do umieszczenia czerwonego światła oraz odblasku.
• Jeśli jednak planujesz przewozić większy bagaż, zapoznaj się z tradycyjnym bagażnikiem CUBE 93093 ACID SIC PURE 29 RILINK przystosowanym do przewożenia nawet 25-kilogramowego ładunku.
• Ciężar warto równoważyć, by nadmiernie nie przenosić środka ciężkości roweru w kierunku tylnego koła. W tym celu polecamy stosowanie specjalnych bagażników mocowanych do widelca, na których zmieszczą się dodatkowe, odpowiednio mniejsze sakwy. W ofercie Cube znajdziemy model bagażnika na widelec o nośności do 10 kg.
Na tylnym bagażniku, w zależności od potrzeb, możemy założyć dwie lub jedną sakwę:
• Na dłuższe wyprawy oraz dla osób lubiących duży komfort podczas biwakowania polecamy komplet sakw o łącznej pojemności 40 litrów. CUBE 93113 ACID TRAVLR 20/2 to para wodoodpornych sakw rowerowych wyposażonych w wygodny system mocowania na bagażniku ACID.
• Na mniejsze, weekendowe wypady, możemy ograniczyć się do jednej sakwy o pojemności około 15 litrów. Przykładem solidnego produktu w tej kategorii jest CUBE 93112 ACID TRAVLR 15.
• Istnieje także grupa modeli przeznaczonych na bardzo krótkie wypady oraz do jazdy na co dzień. 12-litrowa sakwa CUBE 93106 ACID TRUNK 12 RILINK pomieści codzienne zakupy, rzeczy służbowe oraz kurtkę przeciwdeszczową, a podczas weekendowego wyjazdu pozwoli spakować się na krótką przygodę. Sakwa jest mocowana centralnie na bagażniku tylnym i wyposażona w pasek na ramię do wygodnego przenoszenia.
Do pełni szczęścia brakuje już tylko funkcjonalnej torby na kierownicę, takiej jak CUBE 93128 ACID TRAVLR PRO 5 FILINK. To sztywna sakwa o pojemności 5 litrów, która może pomieścić powerbank i przydatne drobiazgi. Torba jest wyposażona w specjalną przezroczystą kieszeń na smartfon, dzięki której możemy korzystać z ekranu dotykowego i śledzić trasę na mapie bez obaw o zamoknięcie telefonu.
Rower to wolność!
Wiesz już, co zabrać na wyprawę rowerową i w jaki sposób spakować najpotrzebniejsze rzeczy. Nie pozostało Ci nic innego, niż ruszyć przed siebie – ku przygodzie! Bo czy może być coś lepszego niż ognisko nad brzegiem rzeki? Ciepła letnia noc w namiocie dająca regenerację po wielokilometrowym odcinku przejechanym na rowerze? Gorąca kawa wśród porannej mgły nad jeziorem? Zapewniamy, że nie, a wszystkie hotelowe atrakcje mogą się przy tym schować!
Brak komentarzy
Napisz komentarz